9.02.2013

Byłam znów dziś na siłowni,
na kacu - rodzaju każdego,
zaraz po obiedzie w McDonald's;/
Nie znoszę tam chodzić (na siłownię).
Nieprzyjemny zapach - mieszanina spoconych ciał i piardów.
Wszędzie telewizory, a w nich seriale, programy o gotowaniu i reklamy.
Wszystko w nich piękne takie.. młode, świeże, modne, szczęśliwe, zdrowe i kolorowe.
Mogę przebierać w oglądaniu - telewizorów, kolesi z bicepsami większymi od swoich głów, albo..
samej siebie w lustrze..
Nie znoszę tam chodzić! ale jeszcze bardziej nie lubię moich zbędnych kilogramów. Walczę.
Tęsknię za wiosną.

Obserwatorzy