tym razem trochę gorsza dieta. mało czasu, hm? :) (skoro już zatwierdzasz posty, to nie lepiej byłoby wyłączyć zabezpieczenie kodem przed pisaniem? częściej bym pisał i może inni też...)
Jezu, aż się łezka w oku kręci na myśl o pewnych aspektach polskiej kuchni:) Manna - klasyk. Ile to już lat bez niej na śniadanie. I fasola z tartą bułą. Koniecznie rozgotowana. Ach, dzieciństwo;)))
Lubię mówić o sobie, że jestem lepszym kucharzem niż fotografem (nie wierzysz? - przyjedź, sprawdź!). Natomiast, sądząc po Twoich zdjęciach, jesteś zdecydowanie lepszym fotografem ;-) Uściski Leszek P. P.S. Ten "Tatulek" to ksywa z blogu mojego syna (kapitankamikaze.blogspot.com - polecam!) - muszę na inne okazje wymyślić nowy, teraz już mi się nie chciało.
tym razem trochę gorsza dieta. mało czasu, hm? :)
OdpowiedzUsuń(skoro już zatwierdzasz posty, to nie lepiej byłoby wyłączyć zabezpieczenie kodem przed pisaniem? częściej bym pisał i może inni też...)
Martwi mnie to jak się odżywiasz ;)
OdpowiedzUsuńnie martw się! wszystko jest ok;)
Usuńodkryłam ostatnio, że jak nie wychodzę z kuchni na dłużej podczas 'gotowania',
wszystko jakoś smakuje lepiej;))
Intryguje mnie, co jest na trzecim zdjęciu od góry, między paluszkami rybnymi z dobrze przypieczonymi grzankami a grzankami z żółtym serem? :)
OdpowiedzUsuńjajecznica z grzankami.
Usuńco to to jest na trzecim talerzu?(od góry)
OdpowiedzUsuńi dwa (te same)zdjecia jajeczek sadzonych :)
pozdrawiam
Slavek
z grzankami jajecznica;)
Usuńdziękuję! poprawione;)
Momentami straszne jest to Twoje jedzenie ;)
OdpowiedzUsuńwiem.
UsuńReD zbadaj sobie cholesterol ;)
OdpowiedzUsuńa.
ok. w pierwszej wolnej chwili.
Usuńdziękuję!
hej
OdpowiedzUsuńjaki odbiór społeczny ma jedzenie :)
Slavek
jakie społeczeństwo, taki odbiór:)
Usuńróżny znaczy.
dawno nie było jedzenia i już się bałam, że przeszłaś na jakąś dietę ;)
OdpowiedzUsuńchciałem zauważyć że świetnie gotujesz :)
OdpowiedzUsuńi to wszytko na śniadanie ?
OdpowiedzUsuńna pierwsze śniadanie;)
UsuńJezu, aż się łezka w oku kręci na myśl o pewnych aspektach polskiej kuchni:) Manna - klasyk. Ile to już lat bez niej na śniadanie. I fasola z tartą bułą. Koniecznie rozgotowana. Ach, dzieciństwo;)))
OdpowiedzUsuńMój ulubiony cykl;-) Cztery jajka potrafisz na raz zjeść,o madonno;-)
OdpowiedzUsuńjak menu ;)
OdpowiedzUsuńI zapomniałam powiedzieć, że uwielbiam Twoje przepiękne talerze!
OdpowiedzUsuńkiedyś Cię zaproszę, coś dla Ciebie 'ugotuję' i wybierzesz sobie, na którym będziesz chciała zjeść;) (jeśli w ogóle będziesz chciała zjeść;)
Usuńjestem teraz zajebiście głodny, jak się z tym czujesz?
OdpowiedzUsuńczuję się najedzona.
UsuńLubię mówić o sobie, że jestem lepszym kucharzem niż fotografem (nie wierzysz? - przyjedź, sprawdź!). Natomiast, sądząc po Twoich zdjęciach, jesteś zdecydowanie lepszym fotografem ;-) Uściski Leszek P.
OdpowiedzUsuńP.S. Ten "Tatulek" to ksywa z blogu mojego syna (kapitankamikaze.blogspot.com - polecam!) - muszę na inne okazje wymyślić nowy, teraz już mi się nie chciało.