1.08.2011

Jeden


godz. 17. 67 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego.
(kiedy dowiedziałam się, że mam sfotografować ludzi, którzy o 17 - gdy rozbrzmią się syreny, na ulicach Gdańska - wśród straganów, zatrzymają się, by uczcić pamięć bohaterów; pomyślałam, że to jeden z tych tematów, które trzeba sfotografować, a których nie ma, albo się nie da:/ np. że w październiku wciąż jeszcze nie działa ogrzewanie, albo latarnie, które nie świecą na ulicy - w dzień i tak nie są włączone, nocą nic nie widać;) czy portret pani, która nie chce by ją było widać na zdjęciu:)
gdy jednak zobaczyłam tego chłopca, zrobiło mi się strasznie miło:)

Obserwatorzy